ja alkoholik

waldek

Witam!
Proponuję temat: Złość.
Jestem człowiekiem spokojnym. Jednak po alkoholu budziła się we mnie agresja. Na szczęście tylko słowna. Nakręcałem się. Alkohol pobudzał we mnie złość, złość skłaniała mnie do picia. Było to, w moich oczach, usprawiedliwienie picia. Wyrządziłem wiele krzywdy, zwłaszcza żonie. Gdy przestałem pić żona jeszcze po latach czasem mi to wypominała. Ostatnio już nie. Teraz o wiele spokojniej podchodzę do różnych spraw. Staram się widzieć pozytywną stronę każdej sprawy. Myślę, że czasem wystarczy zrozumieć sytuację aby nie ulec złości. Czasem dobrze jest odczekać, nie podejmować pochopnych decyzji a złość mija. Niestety nie zawsze to mi wychodzi w praktyce. Czasem reaguję zbyt emocjonalnie.

krzycho · Wysłany: Pią 21:55, 30 Mar 2012 Temat postu:

złość i agresja to dwa wyrazy najgorsze w moim życiu za czasów picia pogody ducha

andrzejek · Wysłany: Sob 12:49, 31 Mar 2012 Temat postu:

Tak, złość i agresja wiążą się z nadużywaniem alkoholu...

Gabi89

Często doświadczam złości, gdy chce mi się pić...