ja alkoholik

waldek

Witam serdecznie!
Leczę się na depresję. W zasadzie z dobrym skutkiem. Jednak mam gorsze okresy. W ostatnich dniach miałem zły nastrój. Już mi przechodzi. Po kilkunastu latach trzeźwienia w zasadzie nie mam nawrotów. Jednak się zdarzają. Kilka dni temu miałem sen, w którym piłem. Potem nagle naszła mnie ochota aby się napić. Poradziłem sobie ale mnie to przestraszyło. W moim przypadku powrót do picia to samobójstwo. Muszę się mieć na baczności. Potrzebny jest mi kontakt z trzeźwiejącymi alkoholikami i tą tematyką. Dziś idę na miting.

Zofka

Witam! Interesuje mnie ten temat. Ja rowniez sporo juz nie pije ale miewam od czasu do czsu rozne hustawki nastrojow ,poprzedzone wczesniejszymi sygnalami. Tak zwanymo ostrzegawczymi. Jednym z nich jest wlasnie sen alkoholowy oraz stan monotonii, braku radosci i energii zyciowej. Wtedy staje sie czujna i ostrozna. Przede wszystkim ide oczywiscie na mityng. Tam czuje sie bezpieczna. Poza tym lubie sobie pogadac z trzezwym alkoholikiem. Mam zawsze ciekawa lekture pod reka. Czasami tez sama pisze. Przez okres mojej trzezwosci wypracowalam sobie kilka niezawodnych dla mnie sposobow poradzenia sobie z nawrotem. Zycze pogody ducha i spokoju. Pa

krzycho · Wysłany: Pią 21:57, 30 Mar 2012 Temat postu:

nie wiem co to nawroty nie mniałem jeszcze tego chociaż nie pije 3 lata pogody ducha